Dostępne wolne miejsca
Tego jeszcze nie było! Zapraszamy na bardzo różnorodny weekend trekkingowy w Beskidach Zachodnich podczas którego powędrujemy po dwóch pasmach beskidzkich zdobywając ich najwyższe szczyty należące do Korony Gór Polski. Będzie zatem superwidokowe Skrzyczne 1297 m n.p.m. w Beskidzie Śląskim oraz Czupel 934 m n.p.m. w Beskidzie Małym. Wędrówkę uprzyjemnią nam dwa schroniska górskie - PTTK Na Magurce 909 m n.p.m. oraz pięknie położona Schronisko PTTK Skrzyczne, 1257 m n.p.m. Całość okrasimy chwilami spędzonymi w znanym i lubianym kurorcie Szczyrk oraz nad Jeziorem Międzybrodzkim malowniczo położonym między szczytami Beskidu Małego.
Wyjazd obejmuje: przejazd z centrum Warszawy i z powrotem autokarem lub busem, nocleg ze śniadaniem i opcjonalnym obiadem w pensjonacie nad Jeziorem Międzybrodzkim, 2 jednodniowe trekkingi, opiekę pilota, ubezpieczenie NNW, przejazdy lokalne busa lub autokaru. Można też dołączyć i odłączyć się po drodze - w Piotrkowie Trybunalskim, Częstochowie lub w Katowicach.
Przez oba dni wędrujemy na lekko (czyli z niedużymi plecakami), zaś niepotrzebne podczas wędrówki bagaże czekają na nas w autokarze. Powędrujemy po sotsunkowo krótkich, ok. 5-6 godzinnych i bardzo widokowych trasach o średnich wymaganiach kondycyjnych, jednak dla osób z pewnym doświadczeniem górskim i świadomych, że w górach pogoda potrafi być zmienna i odpowiednio wyposażonych (buty górskie, kurtka górska, wygodny plecak, ubranie „na cebulkę”). Te
529 zł/os. i obejmuje:
- przejazd komfortowym autokarem lub busem na trasie centrum Warszawy − Beskid Śląski
- powrót tym samym autokarem lub busem na trasie Beskid Mały – centrum Warszawy
- nocleg w pensjonacie w pokojach 3- i 4-osobowych z łazienkami (miejsca w pokojach 2-os. dopłata 40 zł).
- przejazdy lokalne autokaru lub busa
- niedzielne śniadanie w pensjonacie, w którym nocujemy
- opiekę certyfikowanego pilota Polskiej Izby Turystyki (PIT)
- pliki elektroniczne z zaznaczonymi trasami wędrówek na oba dni
- ubezpieczenie NNW
- składkę na Turystyczny Fundusz Gwarancyjny
- składkę na Turystyczny Fundusz Pomocowy
- podatki, w tym VAT
opcjonalne koszty uczestnictwa
niedzielny obiad (45 zł zupa + drugie danie, do wyboru wariant wegetariański lub mięsny), mapy kolorowe z zaznaczonymi trasami wędrówki w wersji wydrukowanej (8 zł, dupleks czyli podwójne miejsce w autokarze/busie, zamiast domyślnie pojedyncze (260 zł), dopłata do pokoju 1-os. (110 zł)
koszt nie obejmuje:
pozostałych posiłków
Spotykamy się 11 października 2025 roku o g. 00.30 na ul. Emilii Plater w pobliżu Hotelu Intercontinental, skąd ruszymy naszym komfortowym autokarem lub busem w Beskid Śląski i Mały.
Do Warszawy wrócimy w zależności od warunków panujących na drodze, między g. 23 a ok. g. 2 w nocy (najprawdopodobniej wrócimy przed północą) z niedzieli na poniedziałek, tak, by móc do rana przespać się już we własnych łóżkach.
Tego dnia powędrujemy po Beskidzie Śląskim, a naszym głównym celem będzie zdobycie jego najwyższego szczytu - Skrzycznego, 1257 m n.p.m. Zanim to jednak nastąpi, zatrzymamy się jeszcze po drodze autokarem lub busem na dogodnej stacji benzynowej, gdzie będzie okazja do zamówienia gorącej herbaty lub aromatycznej kawy, czy przekąsek będzie tam też czas na zjedzenie śniadania.
Wędrówkę zrobimy w 2 wariantach, gdzie ten dłuższy będzie też obejmował grzbiet Cienkowa, 957 m n.p.m. - niezbyt wysokiego, jednak słynącego z rozległych widoków.
Obie grupy dotrą do pięknego szczytu zwanego Malinowską Skałą 1152 m n.p.m. będącego symbolem Beskidu Śląskiego. Skała na jego szczycie stanowi pomnik przyrody. Nie każdy wie, że w jego pobliżu jest zarówno niewielki stawek jak i Jaskinia Malinka (nieudostępniane turystycznie). Obie grupy odwiedzą klimatyczne, górskie Schronisko PTTK na Skrzycznem i będą miały okazję obejrzeć fenomenalne widoki na Beskid Żywiecki wraz z Pilskiem i Babią Górą na Pasmo Czantorii na zachodnim skraju Beskidu Śląskiego, na rejon Klimoczoka w pasmie Baraniej Góry i na Beskid Mały, który będzie naszym celem drugiego dnia. Obie grupy wędrówkę zakończą w Szczyrku, jednej ze stolic narciarskich w Polsce z szeregiem miejsc sprzyjających wspólnej integracji po zakończonej wędrówce górskiej. Na koniec dnia bus lub autokar przewiezie nas na nocleg do pensjonatu nad jeziorem.
Czas przejść (wariant krótszy - łatwy) 5h + przerwy (m.in. w schronisku na Skrzycznem, przewyższenia: 500 m w górę, 925 m w dół; 13 km, 18 GOT
(wariant długi - średnia trudność, dla osób z mocną kondycją i doświadczeniem górskim) 7h50 + przerwy (m.in. w schronisku na Skrzycznem, przewyższenia: 1010 m w górę, 1000 m w dół, 20,5 km, 28 GOT
Ten dzień rozpoczniemy śniadaniem w pensjonacie, w którym nocujemy. Ten dzień upłynie nam na wędrówce po Beskidzie Małym, której głównym celem będzie wejście na jego najwyższy szczyt - Czupel, 930 m n.p.m., należący do Korony Gór Polski. Na podejściu przy dobrej pogodzie zaliczymy widoki na Pilsko, Babią Górę, a nawet Tatry i Małą Fatrę. Będziemy tez widzieć Jezioro Międzybrodzkie i słynną Górę Żar po drugiej stronie jeziora. Po zdobyciu szczytu udamy się jeszcze w kierunku pobliskiego górskiego schroniska PTTK na Magurce Wilkowickiej, 909 m n.p.m. Na koniec wędrówki zejdziemy w pobliże pensjonatu nad Jezioro Międzybrodzkie, gdzie dla chętnych będzie jeszcze obiadokolacja przed wyruszeniem w drogę powrotną autokarem lub busem do Warszawy.
Czas przejść 6h + przerwy (m.in. w schronisku na Magurce, przewyższenia: 690 m w górę, 690 m w dół; 14,5 km, 19 GOT
Jesien to dla Beskidów to świetny czas – największa w ciągu roku szansa na stabilną, słoneczną pogodę. Jednocześnie wieczorem i rano trzeba przyjąć, że będzie naprawdę rześko, zatem czapki, rękawiczki i ciepły polar traktujmy jako oczywistość, tym bardziej, że w październiku zdarza się, że spada nawet śnieg i robi się wyraźnie chłodniej. Pamiętajcie też, że powyżej lasu - jak to w górach - lubi wiać. Podstawa to buty górskie, dobra kurtka przeciwdeszczowa i przeciwwiatrowa i plecak (30-40 litrowy). Przydadzą się stuptuty (ochraniacze na nogawki), obuwie na zmianę do pensjonatu, kijki trekkingowe. Nie zapomnijcie o latarce, najlepiej czołówce, bo wieczory w październiku zaczynają się coraz wcześniej. Weźcie aparat fotograficzny, termos, kanapki, przekąski.
Zapisz się klikając w żółty przycisk "dołącz do wędrówki" lub wyślij do nas maila na weronika.wedrujemy@gmail.com podając swoje imię, nazwisko i telefon.
Dostępne wolne miejsca